Nasze dawne harcerskie ogniska Dh
Mają teraz swój nowy wymiar. eA
Siedzisz, patrzysz, słuchasz i czekasz Dh
Co przyniesie następna godzina. eAD
ref: Razem może coś wymyślimy, eA
Razem może coś osiągniemy Dh
Pokonamy głuchą samotność, eA
Połączeni węzłem braterskim. DAD
Czas zabawy dawno już minął,
Chociaż mundur wciąż nosisz stary,
Wiesz, że nie ma drogi do nikąd
Wybierz tę, która Ciebie prowadzi
My nie chcemy stać obojetnie
Patrzeć jak nam życie ucieka
Jak stanowią cos o nas bez nas
Jak kierują naszymi losami
Powołani kiedyś do służby,
Dziś nasz los bierzemy w swe ręce,
By rozwiązać dręczące pytania,
By zaistnieć nie tylko w piosence.
Przechyły
1. Pierwszy raz przy pełnym takielunku
Biorę ster i trzymam kurs na wiatr
I jest jak przy pierwszym pocałunku
W ustach sól gorącej wody smak
REF.
Oho ho, przechyły i przechyły
Oho ho, za falą fala mknie
Oho ho, trzymajcie się dziewczyny
Ale wiatr, ósemka chyba dmie
2. Zwrot przez sztag - O.K. zaraz zrobię
Słyszę jak kapitan cicho klnie
Gubię wiatr i zamiast w niego dziobem
To on mnie od tyłu kumple w śmiech
REF.
3. Hej ty tam za burtę wychylony
Tu naprawdę się nie ma z czego śmiać
Cicho siedź i lepiej proś Neptuna
Żeby coś nie spadł ci na kark
REF.
4. Krople mgły w tęczowych kropel pyle
Tańczy jacht po deskach spływa dzień
Jutro znów wypłynę, bo odkryłem
Morze, noc, żeglarską starą pieśń
REF.
Gdzie ta Keja
Gdyby ktoś przyszedł i powiedział stary czy masz czas a G a
Potrzebuje do załogi jakąś nowa twarz C G C
Amazonka, Wielka rafa, oceany trzy C7 d
Rejs na całość rok, dwa lata - to powiedziałbym a E a
Ref:
Gdzie ta keja, przy niej ten jacht a E a
Gdzie ta koja wymarzona w snach C G C
Gdzie te wszystkie sznurki od tych szmat g A7 d
Gdzie ta brama na szeroki świat. a E a
Gdzie ta keja, przy niej ten jacht a E a
Gdzie ta koja wymarzona w snach C G C
W każdej chwili płynę w taki rejs g A7 d
Tylko gdzie to jest, gdzie to jest? a E a
Gdzieś na dnie wielkiej szafy leży ostry nóż a G a
Stare dżinsy wystrzępione impregnuje kurz C G C
W kompasie igła zardzewiała, lecz kierunek znam C7 d
Biorę wór na plecy i przed siebie gnam. a E a
Przeszły lata zapyziałe, rzęsa zarósł staw a G a
A na przystani czółno stało - kolorowy paw C G C
Zaokrągliły się marzenia, wyjałowiał step C7 d
Lecz dalej marzy o załodze ten samotny łeb. a E a
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz